Króciutko o pasji i exploding box w niebieskościach

Cześć!

Moja pasja to kolorowe papiery i wszelakie wariacje z nimi w roli głównej. Papierowego bakcyla - na dobre - połknęłam ponad 6 lat temu. Wszelkie możliwe zakamarki mieszkania wypełniały różnorodne przydasie, a ja w wolnych chwilach poświęcałam się kartkowaniu... Efekty były różne, a ja z każdą kolejną popełnioną kartką miałam ochotę na więcej i więcej. Nawet mój mąż przeszedł przemianę w nastawieniu do mojej "dziwacznej" pasji. Na początku nie czuł jej w ogóle. Można rzec, że nie rozumiał mojej fascynacji ale z czasem, widząc ile daje radości i jakie robię postępy, zaczął zachwycać się moimi papierowymi wytworami, a ja widziałam, że to jest szczere. Teraz wspiera mnie w działaniu, bo wierzy, że niezwykle istotnym jest robić to co się kocha, a gdy jeszcze jest możliwe powiązanie tego z pracą zawodową to już pełen sukces jest!

A tak prezentuje się przykładowy exploding box mojego wykonania. Ten egzemplarz wykonałam z papierów LemonCraft, z cudownej kolekcji Nie zapomnij mnie.
Wyjątkowy, oryginalny exploding box z warstwowymi kompozycjami i dużą ilością kwiatów oraz motyli - Papierowe Love - sklep papierniczy i pracownia rękodzieła Katarzyna Rajczakowska.
Wyjątkowy, oryginalny exploding box z warstwowymi kompozycjami i dużą ilością kwiatów oraz motyli - Papierowe Love - sklep papierniczy i pracownia rękodzieła Katarzyna Rajczakowska.
Wyjątkowy, oryginalny exploding box z warstwowymi kompozycjami i dużą ilością kwiatów oraz motyli - Papierowe Love - sklep papierniczy i pracownia rękodzieła Katarzyna Rajczakowska.
Wyjątkowy, oryginalny exploding box z warstwowymi kompozycjami i dużą ilością kwiatów oraz motyli - Papierowe Love - sklep papierniczy i pracownia rękodzieła Katarzyna Rajczakowska.
Wyjątkowy, oryginalny exploding box z warstwowymi kompozycjami i dużą ilością kwiatów oraz motyli - Papierowe Love - sklep papierniczy i pracownia rękodzieła Katarzyna Rajczakowska.
Od czasu do czasu, pozwolę sobie, zamieszczać zdjęcia prac, które w przeszłości popełniałam. :)
Pozdrawiam serdecznie,
Katarzyna Rajczakowska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz