Ten kto mnie zna, ten wie, że kartki bez warstw, kwiatów i motyli to u mnie ze świecą szukać! Cóż poradzić, takie klimaty są najbliższe mojemu sercu... Zostawiam Was dzisiaj z taką oto kartką i informuję, że ruszam właśnie do lokalu oraz szukać pleneru dla projektu, o którym wspominałam we wczorajszym wpisie. W domu pięknych zdjęć nie zrobię, ponieważ praca ma szerokość około 75 centymetrów, więc nie mam szans, aby zrobić zdjęcia na tle, które wykorzystuję do robienia zdjęć kartkom... Za oknem coraz bardziej jesiennie, więc takie tło pasuje idealnie do mojego najnowszego projektu. :) Szczegóły niebawem...
Pozdrawiam serdecznie,
Kasia Rajczakowska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz